tag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post8008336686379930744..comments2023-09-18T10:23:24.557+02:00Comments on "Jedyny boski dar jaki posiedliśmy, to dar zabijania.": Rozdział IV: Lewy przedsionek sercaOlahttp://www.blogger.com/profile/12427197461500617617noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-4930803086111535502015-10-07T16:31:50.954+02:002015-10-07T16:31:50.954+02:00Ciekawy blog ! http://moresik123.blogspot.com zapr...Ciekawy blog ! http://moresik123.blogspot.com zapraszam !jaabłońskaahttps://www.blogger.com/profile/15389252053160447438noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-19559599293958224472015-09-26T22:51:05.566+02:002015-09-26T22:51:05.566+02:00Wybacz, że pojawiam się tak późno, ale ostatnio ci...Wybacz, że pojawiam się tak późno, ale ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu. I internetu, więc z czytaniem i komentowaniem idzie mi słabo. <br />A więc Jess żyje... Nie powiem, zdziwiłam się. Z góry założyłam, że nie przeżyje, sama nie wiem dlaczego. A tutaj proszę, zaskoczyłaś mnie. I bardzo dobrze.<br />A tak btw to akurat obejrzałam dzisiaj "Milczenie owiec", więc ten rozdział czytało mi się podwójnie przyjemnie, wpisuje się w klimat. :D<br />Ciekawi mnie relacja Camille z chłopakiem Jess. Wydaje mi się, że skoro już przekonała się, że nie jest takim dupkiem, za jakiego go uważała, nie jest daleko od trochę żywszych uczuć do niego. Oczywiście zupełnie innych iż te, które powoli zaczyna żywić do Hannibala. Osobiście z chęcią przeczytałabym o takich jej rozterkach, naprawdę. :D<br />Jessica z pociętą twarzą, Boże. Biedna dziewczyna. Może i jestem pusta, ale uważam, że to jedna z gorszych rzeczy, jakie mogą przytrafić się młodej kobiecie. Wiadomo, że w wieku 20 lat wygląd jest dla człowieka ogromnie ważny, a gdy ona obudzi się i spojrzy w lustro... Biedna dziewczyna, naprawdę biedna. Ogromnie mi jej szkoda. <br />A, bardzo fajny napis na szablonie. Genialny, przeczytałam go kilka razy i jest po prostu... trafny.<br />Pozdrawiam serdecznie. :)Agshttps://www.blogger.com/profile/16806600173603741501noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-60042197197804064322015-09-20T23:46:10.250+02:002015-09-20T23:46:10.250+02:00Jak sama widzisz dla mnie też był za jasny, a jako...Jak sama widzisz dla mnie też był za jasny, a jako, że znalazłam te fioletową perełkę... Zmieniłam, nie wytrzymałam!<br />Hannibal... W pewien sposób zależy mu na Camille. Dlaczego? W przyszłych rozdziałach się okaże! ;) Na razie niech zostanie to słodką tajemnicą!<br />Ja tam nadal jestem sceptyczna, jeśli chodzi o moje opisy. Staram się jak mogę i rzeczywiście widzę ten postęp z rozdziału na rozdział, ale nie jestem jeszcze w stu procentach z nich zadowolona. No cóż... Małymi kroczkami do celu!<br />Pozdrawiam i dziękuje za komplementy(♥) <br />Olahttps://www.blogger.com/profile/12427197461500617617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-44876519448909558682015-09-20T23:39:29.253+02:002015-09-20T23:39:29.253+02:00Camille jest kłębkiem wszystkiego. Nie wie co ma m...Camille jest kłębkiem wszystkiego. Nie wie co ma myśleć, pragnie jedynie spokoju i szuka punktu zaczepienia. W przyszłych rozdziałach mam zamiar wyjaśnić kilka spraw z jej przeszłości, może to rozjaśni jej postać.<br />Hannibala nie można zdefiniować. Nie można go określić jednym terminem, to ciężki przypadek. Ale fakt - kiedyś był normalnym chłopakiem, ale jest również przykładem, że życie może zrobić z człowieka potwora.<br />Dziękuje za komentarz!<br />Pozdrawiam również :)<br />Olahttps://www.blogger.com/profile/12427197461500617617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-38043706556788334752015-09-20T23:30:29.274+02:002015-09-20T23:30:29.274+02:00Dzięki za odnalezienie tego błędu! Już poprawiam! ...Dzięki za odnalezienie tego błędu! Już poprawiam! :D<br />Camille jest naiwną owieczką, podatną na manipulację z każdej strony! Wydaję się być silna, ale jest już zmęczona wszystkimi złymi wydarzeniami - szuka światełka w tunelu.<br />Co za porównanie! Hannibal w swojej psychozie ma dla mnie cień człowieczeństwa. W końcu nie urodził się psychopatą, prawda? <br />Dziękuje za wenę (♥)!<br />Pozdrawiam również!Olahttps://www.blogger.com/profile/12427197461500617617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-15516843022144882502015-09-20T21:15:02.503+02:002015-09-20T21:15:02.503+02:00Cześć!
Znalazłam kilka błędów, ale kiedy przeczyta...Cześć!<br />Znalazłam kilka błędów, ale kiedy przeczytałam twoją małą prośbę o ich wyłapanie, okazało się, że zapamiętałam tylko jeden błąd.<br />"Camille zdawała sobie sprawę, że kiedyś ten moment nadejdzie i w życiu jego ojca pojawi się nowa partnerka" – zamiast "jego" powinno być "jej".<br />Hannibal empatyczny. Hahaha! To tak jakby nazwać Putina aniołem pokoju. Rozbawiła mnie naiwność Camilli :)<br />Nie czytałam książek o Hannibalu Lecterze ani nie znam się na psychologii/psychiatrii, żeby wypowiadać się na temat tej głównej postaci. Uważam Hannibala za ciężką postać, dlatego nigdy nie podjęłabym się napisania FF o doktorze kanibalu. Nawet Voldemort nie jest tak ciężką postacią jak Hannibal.<br />Myślałam, że Jess nie żyje. A tu takie zaskoczenie. Jestem ciekawa, kto pociął jej twarz. Hannibal raczej by tego nie zrobił. Nie pozwoliłby, żeby ktoś zdemaskował go.<br />Czekam niecierpliwie na kolejny rozdział :)<br />Życzę weny :)<br />Pozdrawiam Laurenhttps://www.blogger.com/profile/05152807060002469317noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-57418028574343172082015-09-20T16:50:20.602+02:002015-09-20T16:50:20.602+02:00Widać Camille sama nie wie, co powinna myśleć o dz...Widać Camille sama nie wie, co powinna myśleć o dziewczynie ojca. I całe szczęście, bo jej reakcja w poprzednim rozdziale mi się nie spodobała, a teraz jest szansa, że wszystko sobie przemyśli i trochę zmieni nastawienie do tego związku.<br />Niestety, często tak się dzieje, że niektórzy, kiedy zaczynają być w związku, zapominają o całym świecie i do szczęścia wystarczy im tylko ta jedna szczególna osoba. Z jednej strony to świetnie, jeśli ktoś doświadczy miłości, jest szczęśliwy itd., ale z drugiej nie powinno się odsuwać do siebie wszystkich znajomych i przyjaciół. Zresztą jestem zdania, że w żadnych okolicznościach nie powinno się uzależniać od zaledwie jednej osoby, bo może jej kiedyś zabraknąć.<br />Myślałam, że Hannibal będzie większym psychopatą/socjopatą (już kilka razy dowiadywałam się, jaka jest pomiędzy tymi dwoma określeniami różnica, ale ciągle zapominam, dlatego wybacz, bo nie wiem, które bardziej pasuje do Lectera.) Tymczasem okazuje się, że kiedyś nawet mógł być całkiem normalny i dopiero wydarzenia związane z jego siostrą go zmieniły. Chociaż z drugiej strony nie sądzę, że dzięki temu będzie w stanie stać się kiedyś na powrót "ludzki".<br /><br />Pozdrawiam<br />teorainn<br />smiertelny-pocalunekJ. Majkowskahttps://www.blogger.com/profile/08906310140337551292noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8303174854276273652.post-75814887411090798802015-09-17T09:21:15.206+02:002015-09-17T09:21:15.206+02:00Nowy szablon jest naprawdę ładny, choć trochę zbyt...Nowy szablon jest naprawdę ładny, choć trochę zbyt jasny, ale to może wina mojego komputera, bo on już kiedyś bzikował jeżeli o jasność właśnie chodzi. A przechodząc do rozdziału... Był świetny. <br />Cami wreszcie dała szansę Jamiemu i gdy poznała go lepiej, chyba zmieniła o nim zdanie. Na mnie samej chłopak wywarł pozytywne wrażenie. Wydaje się sympatyczny i doprawdy nie wiem, dlaczego Camille początkowo oceniła go tak negatywnie. Pewnie chodziło o to, że ograniczył jej czas, jaki spędzała z przyjaciółką. Zwykła zazdrość? Możliwe. Dobrze, że jednak teraz przejrzała na oczy. No, ale nic nie łączy ludzi silniej niż wspólna tragedia, a przed nimi ciężkie chwile. <br />Jessica co prawda się znalazła i trochę mi ulżyło, ale jak okazało się, że znajduje się w tak potwornym stanie, to na nowo zaczęłam się o nią bać. I rozumiem reakcję rodziców dziewczyny. To wszystko musi ich przerastać, więc nie stać ich na wyrozumiałość. Cami i Jamie powinni to zrozumieć i uszanować. <br />Wciąż zastanawia mnie, kto tak bardzo skrzywdził Jess i jaki miał w tym cel. Może dziewczyna po prostu znalazła się w złym miejscu o złym czasie, ale może zaszła komuś za skórę? Ciekawe.<br />No i jeszcze Hannibal. On też mnie zastanawia. Póki co jest strasznie tajemniczą postacią. Nurtuje mnie w jakim kierunku rozwinie się jego znajomość z Cami i wszystkie te zabiegi. Niby jej pomaga, ale czy przy okazji nie działa na jej niekorzyść? <br />Czekam na kolejny rozdział. A co do tego to nie marudź, bo był naprawdę świetny. Fajnie opisujesz emocje, tworzysz naturalne dialogi... Wiele bym dała, aby i moje wyglądały choć w połowie tak dobrze, tak życiowo ;) <br />Pozdrawiam! :*moccahttps://www.blogger.com/profile/15401425634024501769noreply@blogger.com